Pałac. Biografia intymna

Pałac. Biografia intymna
Zaczęli z opóźnieniem. Miał to być 1 maja 1952 roku, ale dopiero dzień później ruszyły pierwsze wykopy. Stanęli szpalerem wzdłuż dziury rozmiarami przywodzącej na myśl krater. Spojrzeli w stronę, gdzie zgromadzili się przywiezieni czarnymi limuzynami najważniejsi ludzie w satelickim państwie.
Monumentalny. Miał być jak amerykańskie drapacze chmur obrazujące potęgę i siłę. Symbol przyjaźni między dwoma narodami. Początkowo fascynował wszystkich, z czasem pojawiało się coraz więcej głosów krytycznych. Dnia 22 lipca skończył sześćdziesiąt lat. Pałac Kultury i Nauki w Warszawie.
 
Beata Chomatowska przenosi czytelnika w czasie i przedstawia historię Pałacu począwszy od braci Sigalinów, przez II wojnę światową, aż po zrodzenie się pomysłu budowy gmachu. Był spełnieniem marzeń Stalina o potędze, ale i po stronie polskiej wzbudzał podobne emocje. Józef Sigalin, naczelny architekt Warszawy, wierzył, że na jego oczach powstaje jeden z najważniejszych budynków w kraju. Autorka zagłębia się w historię miejsca, na którym obecnie stoi budynek, a więc wraca do XIX wieku i ulic, których obecnie na mapie Warszawy już nie ma. Przypomina losy polskich i żydowskich rodzin, których kamienice stały w tym miejscu przed dwoma wiekami. Dzisiaj potomkowie ówczesnych właścicieli starają się odzyskać grunty.
 
Mury Pałacu widziały niejedno. W latach 50. XX wieku 30. piętro było świadkiem samobójczych śmierci, to również na tym piętrze Jurij Gagarin, podziwiając panoramę miasta, rzekł: Ale tu daleko od ziemi. Pałac był bohaterem wielu książek i filmów, niejednokrotnie unicestwiany czy przedstawiany jako siedlisko złych mocy. Kronikarka pałacowa, Hanna Szczubełek, wrosła w to miejsce i po dziś dzień opisuje najważniejsze wydarzenia z życia budynku.
 
Beata Chomatowska z pasją i oddaniem pochyla się nad tym wyjątkowym budynkiem, który po dziś dzień wzbudza wśród mieszkańców Warszawy, i nie tylko, skrajne emocje. Dla jednych to wspaniała budowla, spełniająca wiele funkcji, nadająca miastu wyjątkowy charakter, dla drugich to symbol uciemiężenia Polski przez Związek Radziecki. Za sprawą Chomatowskiej powstał reportaż, który czyta się jak najlepszą powieść, pełną emocji i zaangażowania autora. W dzieje Pałacu wplotła losy Warszawy, tej XIX-wiecznej i tej po II wojnie światowej. Opowiedziała losy ludzi, którzy byli odpowiedzialni za przywrócenie stolicy do życia, przedstawiła ich niejednokrotnie kontrowersyjne decyzje czy wpływ zaangażowania i oddania dla wyższej sprawy na prywatne losy architektów czy budowniczych.
 
Pałac. Biografia intymna to historia budynku z miastem w tle. Budynku, który u Chomatowskiej nabrał niebywałych cech ludzkich, posiada duszę i magnetycznie przyciąga zwiedzających. Ogromnym atutem książki jest jej wydanie oraz wspaniałe zdjęcia ukazujące powstanie Pałacu. Słowem wspaniała i poruszająca opowieść, z którą warto się zapoznać.
 
 
Beata Chomatowska, „Pałac. Biografia intymna”, Wydawnictwo Znak, Kraków 2015.
 
 
Natalia Nowak-Lewandowska