Już jakiś czas temu organizatorzy, kuratorzy wystaw i aktywiści edukacyjni postanowili zbadać relację, jaka zachodzi pomiędzy sztuką a osobami mającymi utrudniony z nią kontakt, zarówno ze względów natury społecznej, jaki i różnego rodzaju dysfunkcji fizycznych, np. wzroku czy słuchu. Namysł nad tymi kwestiami stał się genezą wystawy i dał impuls do refleksji nad wpływem sztuki na odbiorcę. Wystawa jest adresowana do wszystkich miłośników sztuki gotowych do porzucenia tradycyjnych sposobów zwiedzania. Wchodząc do galerii, „zamknijcie oczy, otwórzcie uszy...” – jak mówią jej kuratorzy.
Wychodząc z założenia, że sztuka współczesna może być odbierana i podziwiana wszystkimi zmysłami, nawet jeśli działania niektórych z nich są zaburzone, warto zastanowić się, co to znaczy „zobaczyć” dzieło sztuki i jaka może być rola poszczególnych zmysłów w postrzeganiu rzeczywistości kreowanej przez artystów. Wzrok zawsze miał i nadal ma uprzywilejowaną pozycję w procesie poznania. Szczególnie ważny jest on również w procesie recepcji sztuki współczesnej, zdominowanej w XXI wieku przez media cyfrowe. Choć dzięki oczom możemy zobaczyć, a więc zrozumieć i uwierzyć, to jednak ta niepodzielna władza spojrzenia może nas również ograniczać w naszej osobistej relacji z dziełem sztuki.
Wystawa "Ogrody” znosi muzealną zasadę „nie dotykać” oraz znacznie zmniejsza dystans przestrzenny między widzem a dziełem sztuki. Wszystkie obiekty mogą być podziwiane i doceniane za pomocą wszystkich zmysłów: wzroku, słuchu, węchu, dotyk oraz smaku. Istotne jest to, że żaden z nich nie rości sobie prawa do zmonopolizowania naszego procesu percepcji. Zwiedzający są zachęcani do dotykania, wąchania, nasłuchiwania, stąpania po dziele sztuki i wchodzenia w/na nie. Wszystko odbywa się zgodnie z „instrukcją obsługi” przygotowaną przez artystów, którzy do swoich prac używają wyłącznie materiałów kojarzonych z naturą: piasku, kamieni, torfu, wosku pszczelego, trawy, wikliny, żywych roślin, gałęzi, grzybów. Wszystkie prezentowane obiekty posiadają swoją wagę, skalę, ciężar i objętość. Generują one dźwięki, wydzielają zapachy oraz charakteryzują się określonym smakiem. Nazwa wystawy nawiązuje do tzw. ogrodów sensorycznych, projektowanych tak, aby pobudzać wszystkie zmysły. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie cieszyć się sztuką w sposób totalny i absolutny. „Ogrody” można potraktować niczym zaproszenie do symbolicznego Tajemniczego Ogrodu, którego obraz towarzyszy większości z nas od wczesnego dzieciństwa. Jest to przestrzeń pełna zakamarków, ślepych zaułków i krętych meandrów, która nas wciąga i wzbudza niekłamany zachwyt. Cała ekspozycja staje się intrygującym labiryntem, zawieszonym pomiędzy jawą a snem, emocją a rozumem.
Kuratorką Wystawy "Ogrody" jest Magdalena Godlewska-Siwerska, a wszyscy zaproszeni artyści są znanymi postaciami na polskiej scenie sztuki współczesnej.
Dorota Nowak-Baranowska