Naturalnie, że kultura!

Naturalnie, że kultura!
Dnia 25 kwietnia br. w warszawskiej galerii sztuki współczesnej BWA zainaugurowana została wystawa Piotr C. Kowalskiego i Joanny Janiak – „Z natury rzeczy”, która potrwa do 6 czerwca 2015 roku.
Twórczość niewielu polskich artystów jest tak szczerą apoteozą natury, jaką praktykują w swych pracach Piotr C. Kowalski i Joanna Janiak. Natura projektów artystycznych ma tu znaczenie dosłowności. Jest bowiem i tematem, i narzędziem. Wiele spośród tych twórczych projektów jest obrazem natury, a równocześnie składa się z niej, jest naturą.
 
Inspirowane przyrodą, naturalne obrazy Kowalski tworzy od ponad 3 dekad. Co ciekawe, artysta często współdzieli prace nie tylko z przyrodą, ale także z innymi osobami. Rezygnacja z użycia farb i pędzla podejmowana już od pierwszych prób twórczych będzie ważnym rysem w całym okresie jego estetycznych poszukiwań.
 
Zawierający się w tych obrazach kanon malarstwa można określić mianem „rozszerzenia”. „Obrazy mroźne” – jeden z cyklu tego typu prac wystawiony został w procesie twórczym na działanie mrozu, dzięki czemu na powierzchni obrazu powstały specyficzne, floralne wzory – tak dobrze nam znane z natury. Jak mawiał jeden z nestorów surrealistów, Max Ernst: „Obrazy można malować wszystkim, również farbami”.
 
Artyści w toku poszukiwań stawiają sobie za cel nie tylko zobrazowanie, ale także, co jest dużo trudniejsze, ukazanie mechanizmów zachodzących w przyrodzie. Jednak, co istotne, w uchwyconej statyczności wielu prac kryje się nieskończona żywotność natury. Materialność tych obiektów jest istotna dla ich zmysłowego odbioru. Kowalski i Janiak włączają w proces twórczy biosferę, akcentując jej potencjał jako samoistnego i najdoskonalszego dzieła sztuki. Synergia natury i kultury jest istotą tej twórczości. Artyści czerpią pełnymi garściami ze zdwojonej siły sztuki i natury.
 
Paradoksalnie współczesna sztuka, która w ostatnich dziesięcioleciach tak wyraźnie starała się wyzwolić z okowów tej relacji, w pracach Kowalskiego staje się miejscem spotkania natury i malarstwa. Jej biologiczne aspekty wyrażają się zarówno w materii, jak i treści – abstrakcyjne wzory przyrody zostają przetransponowane na język sztuki. Ale czy można mówić w tym wypadku jeszcze o malarstwie, kiedy malarskość negocjuje tu swoją wiodącą rolę z naturą?
 
Oparty na partnerstwie dialog z przyrodą jest przewrotną dyskusją z tradycją rzemieślniczego fachu oraz mimetycznym charakterem sztuki. Owe przewartościowania, którymi posługuje się duet, naprowadzają na tendencje posthumanistyczne, gorąco dyskutowane we współczesnej humanistyce, w których głośnym echem rezonują pytania o granice sztuki, stanowiące o niej definicje, reguły i tradycje.
 
Wystawa jest o tyle interesująca, że stanowi dyskurs z zakusami współczesnych sztuk plastycznych, chętnie korzystających z udogodnień techniki – wszechobecnego cyfrowego obrazowania, bazującego jednakże na tradycji malarstwa. Dlaczego by nie zrobić czegoś odmiennego i nie hołdować naturze? Bez niej nie byłoby przecież kultury, ale i na odwrót – bez kultury nie moglibyśmy docenić niezwykłości natury.
 
Piotr C. Kowalski – profesor zwyczajny UA w Poznaniu i artysta z wieloletnim doświadczeniem, o ugruntowanej pozycji i uznanym dorobku na polu sztuki
Joanna Janiak – reżyserka, redaktorka, dziennikarka, producentka popularyzujaca sztukę w kręgach pozaartystycznych
 
 
 
Magdalena Jacyno
 
 
 
następny artykuł