Nowotwory rosnące w przedniej części płata wpływają przede wszystkim na zachowanie i stan psychiczny chorych. Pojawiają się zniesienie inicjatywy, niechęć do działania, apatia i abulia. Jednocześnie, szczególnie w zmianach położonych po stronie przyśrodkowej, dochodzi do spowolnienia intelektualnego, zaburzenia koncentracji uwagi, zdolności zapamiętywania i planowania, a także apatii i abulii (Boetz, 1974).
Natomiast w nowotworach przypodstawnych, zwłaszcza obustronnych, występuje tzw. moria czołowa – chorzy są impulsywni, drażliwi, odhamowani i labilni emocjonalnie (Mulder i Swenson, 1974).
Oponiaki rynienki węchowej dość szybko prowadzą do upośledzenia węchu, co chorym zwykle nie przeszkadza – znaczna część z nich nie zauważa tego objawu. Nowotwory rosnące bardziej ku tyłowi mogą również uszkadzać nerwy wzrokowe. W przypadku ucisku tylko jednego nerwu podczas wziernikowania oczu można czasem zaobserwować współistnienie zaniku nerwu po stronie uszkodzenia z tarczą zastoinową w drugim oku. W praktyce klinicznej stan taki określa się mianem zespołu Fostera Kennedy’ego, choć należy nadmienić, że Foster Kennedy opisał oryginalnie triadę objawów: zanik, zastój i tożstronną w stosunku do zaniku anosmię. Warto też pamiętać, że podobny obraz oft almoskopowy może wystąpić u chorych z niezapalną neuropatią niedokrwienną nerwów wzrokowych, a więc zazwyczaj w przebiegu insulinozależnej cukrzycy.
Nowotwory położone na sklepistości płata czołowego bywają przyczyną wielu objawów neurologicznych. Zajęcie przedniej części zakrętu czołowego środkowego prowadzi do uszkodzenia drogi czołowo-mostowo-możdżkowej i przeciwstronnej ataksji typu czołowego o charakterze ruchów poszukiwawczych (Haerer, 1992). Natomiast w tylnym odcinku tego zakrętu mieści się korowy ośrodek skojarzonego spojrzenia. Jego uszkodzenie objawia się zbaczaniem głowy i gałek ocznych w stronę ogniska patologicznego (Schneider i wsp., 1982). Stosunkowo rzadko drażnienie tego ośrodka przez nowotwór może powodować napady polegające na odwracaniu głowy i oczu w stronę przeciwną
do nowotworu. Uszkodzenie okolicy ruchowej mowy (Broki), czyli części wieczkowej i trojkątnej zakrętu czołowego dolnego półkuli dominującej, prowadzi do dysfazji, a niekiedy do upośledzenia zdolności pisania. Zaburzenia mowy mogą mieć charakter przemijający i sugerować, że mamy do czynienia z przejściowymi atakami niedokrwiennymi (Sandyk i Maloon, 1983).
Nowotwory obejmujące analogiczny obszar półkuli niedominującej powodują czasem zubożenie spontanicznej gestykulacji i intonacji, co nie jest oczywiste przy pierwszym kontakcie z chorym, ale staje się widoczne w toku obserwacji i nasila się szczególnie w stanach pobudzenia i labilności emocjonalnej pacjenta. Bardziej rozległe nowotwory, zwłaszcza zajmujące pole 6. Brodmanna okolicy przedruchowej, są przyczyną apraksji z towarzyszącym jej ubóstwem ruchów i sztywnością kończyn. Choremu trudno utrzymać pozycję stojącą (astasia), chód jest ataktyczny, powolny, na szerokiej podstawie, a czasem w ogóle niemożliwy (abasia). Mogą pojawić się objawy patologiczne: chwytny, pochwytywania, ssania oraz dłoniowo-bródkowy (Marinescu-Radoviciego), a także toniczna fleksja podeszwowa (tzw. odruch Hermana). W razie zajęcia dodatkowego pola ruchowego (powierzchnie boczna i przyśrodkowa zakrętu czołowegogornego) w przeciwstronnych kończynach dochodzi do spastyczności, wygórowania odruchów ścięgnistych i niewielkiego stopnia niedowładu (Haerer, 1992; Boetz, 1974). Rzadko rozwija się tzw. zespół obcej ręki (ang. alien-hand syndrome), polegający na tym, że chory wbrew swej woli wykonuje dłonią dość złożone czynności; gdy zmiana dotyczy półkuli dominującej, może wystąpić adiadochokineza (Gasquoine, 1993; Trojano i wsp., 1993).
W przypadku obustronnych rozległych nowotworów okolicy przedruchowej pojawia się niekiedy zespół rzekomoopuszkowy (Haerer, 1992). Naturalnie zajęcie kory ruchowej (pole 4.) prowadzi do niedowładu; jeżeli uszkodzenie nie sięga dodatkowego pola ruchowego ani układu siatkowatego, towarzyszy temu obniżenie napięcia mięśniowego. W związku z rozległością reprezentacji korowej częściej dochodzi do ośrodkowego niedowładu nerwu twarzowego i osłabienia siły kończyny górnej (Schneider i wsp., 1982). Ten pierwszy występuje niekiedy samodzielnie i bywa bardzo dyskretny. Czasem, co charakterystyczne, spłycenie fałdy nosowo-wargowego jest widoczne jedynie w spoczynku, a zanika przy szczerzeniu zębów – mówimy wtedy o tak zwanym niedowładzie przywieczkowym, czyli paraoperkularnym.
Niedowład kończyny dolnej zdarza się dużo rzadziej, zwykle w guzach przystrzałkowych – jest to tak zwany zespół brzegu płaszcza. W oponiakach sierpa bywa obustronny, symuluje wówczas uszkodzenie rdzenia kręgowego. Do pomyłki może dojść tym bardziej, że uszkodzenie płacika okołośrodkowego powoduje nietrzymanie moczu, a niejednokrotnie także impotencję (Andrew i Nathan, 1964).
Głęboko usytuowane nowotwory naciekające zakręt obręczy prowadzą do zespołu przypominającego mutyzm akinetyczny. Z chorym nie ma kontaktu, jest niewrażliwy na ból i zanieczyszcza się (Geschwind, 1967; Kretschmer, 1974).
Fragment z: Dariusz J. Jaskólski, Ogóle objawy kliniczne w nowotworach układu nerwowego, [w:] Neuroonkologia kliniczna, red. Paweł P. Liberski, Wojciech Kozubski, Wojciech Biernat, Radzisław Kordek, Wydawnictwo Czelej, Lublin 2011.