Trzeba mieć świadomość ryzyka, nie może ona jednak powstrzymywac przed realizacją marzeń.
Filmy akcji, ogólnie media, wypaczyły pojęcie ryzyka, dopisując do niego „bo i tak się uda”. A ono jest wiernym towarzyszem podróży. Odpowiednie przygotowanie, tj. poznanie miejscowych realiów, nauka języka, doświadczenie, zmniejszają prawdopodobieństwo przytrafienia się nam czegoś niemiłego, ale nigdy nie wyeliminują do końca wszystkich sytuacji, które zagrażają zdrowiu lub życiu.